tekst autorki
Moje czwarte oko Otworzyłam swoje atelier na uboczu świata, na obrzeżach rezerwatu przyrody(…). W rezerwacie są stawy, których głębokie dno skrywa okruchy meteorytów. Okruchy są srebrzyste i można w nich zobaczyć swoje odbicie. Przeglądam się więc w wodzie, która jest kosmicznym lustrem wszechświata.(„ Apartament do Spraw Nadzwyczajnych ‘’). Obraz był zawsze podstawą mojego tworzenia. Ubiór projektowałam zazwyczaj w łączności z kreowaniem obrazu. Tymczasem obraz staje się coraz częściej pretekstem dla pisania i…. dla milczenia. Tak oto podążając w swoim życiu za imperatywem Oka, którego dynamizm zmusza do działania i odkrywania wciąż nowych relacji z Naturą, jej praw i zależności, wzbogacam jednocześnie swoje wewnętrzne istnienie. cdn. |