 Redakcja: Witamy PaniÄ… Minister. ChcielibyÅ›my zadać Pani kilka pytaÅ„ dla szkolnej gazetki. Minister Edukacji: Zgoda. R: JakÄ… byÅ‚a Pani uczennicÄ… w szkole? ME: W szkole podstawowej, myÅ›lÄ™, że byÅ‚am dosyć dobrÄ… uczennicÄ…, kiedyÅ› dawali nie dyplomy z paskiem tylko takie medale wzorowego ucznia –  nawet kilka dostaÅ‚am. W liceum byÅ‚am uczennicÄ…, która byÅ‚a dobra z paru rzeczy, ale nie z wszystkiego. ByÅ‚y to Å›rednie, można powiedzieć, wyniki. Ale ogólnie w szkole – podstawowej i liceum – byÅ‚y dokÅ‚adnie dwa przedmioty, z których naprawdÄ™ byÅ‚am dobra i byÅ‚y to specyficzne przedmioty, uznawane za niepasujÄ…ce do siebie – polski i matematyka. To byÅ‚y te dwa przedmioty, które mi naprawdÄ™ dobrze szÅ‚y. I ponieważ miaÅ‚am opiniÄ™ dobrej z tych dwóch przedmiotów, to, w szczególnoÅ›ci w podstawówce, tak trochÄ™ „dostawiali” mi dobre stopnie z innych przedmiotów, bo polski i matematyka to byÅ‚y wiodÄ…ce przedmioty, a  innymi już byÅ‚am mniej zainteresowana i nie zanadto gorliwa. R: Jakiego przedmiotu nie lubiÅ‚a Pani w szkole i dlaczego?
Na to pytanie i na wiele kolejnych znajdziesz odpowiedzi w najbliższym "Ekosiku". |