Jak każdego roku duże emocje! O 6.31 ruszyliśmy do Krakowa...
.... kolację zjemy o 20.30. Załadunek przebiegał wyjątkowo spokojnie - zamówione wagony czekały na nas na 2 godz. przed odjazdem. Dzięki sprawnej pracy męskiej części licealistów wagon rowerowy wypełnił się bagażami. Żal tych, którzy w ostatnich dniach zachorowali... serdeczne życzenia zdrowia. Część ma ochotę wrócić w objęcia Morfeusza... (zobacz FOTO), ale to bardzo mało prawdopodobne... Prognozy śniegowe są pomyślne - śniegu dużo, a prognozowane ujemne temperatury w nocy napawają optymizmem. Obyśmy wrócili zdrowi!