mdp. oraz W.M., których nie przestraszył pan Beaufort oraz jego skala. Naszym największym osiągnięciem okazało się dotarcie na piechotę z Łeby na szczyt najwyższej wydmy Słowińskiego Parku Narodowego oraz powrót przez las do miasta (sprawę meleksów przemilczymy). Na plaży odbyła się interesująca sesja fotograficzna, której efekty będzie mogła wkrótce podziwiać cała społeczność szkolna.