Festiwal rozmaitości ...
Dodane przez anna_bialobrzeska dnia 17-10-2011 08:47:29
"Bo ja się wcale nie chwalę, ja po prostu niestety mam talent ..." śpiewał przed laty na festiwalu w Opolu Jerzy Stuhr. Nie sądzę, by to "niestety" było komentarzem do tego, co zobaczyliśmy w sobotę na I Szkolnym Festiwalu Talentów. Co prawda, trema dała się we znaki niejednemu artyście, ale ujrzeć swoich uczniów i swoich nauczycieli w innych rolach niż na co dzień...
Zdjęcia są tutaj i
tutaj
Treść rozszerzona
... BEZCENNE. Działo się zatem sporo - występy sceniczne sowicie nagradzane brawami, wystawy prac - rzeźby, rękodzieła, malarstwa, fotografii, rozmaitych kolekcji, instalacja z ludzkich ciał, pokazy filmów - długo by wymieniać. Warto było też zobaczyć inną niż na co dzień szkołę, klasy zamienione w sale wystawiennicze, wyreżyserowane kolorami, rekwizytami, tlumnie odwiedzane przez zaproszonych gości. W każdej unosił się zapach smakowitego jedzenia przygotowanego przez uczniów - palce lizać!
To ważne, byśmy widzieli w sobie indywidualności i umieli się razem bawić. Ja jestem pewna, że po I przyjdzie czas na II, III - talentów w szkole nie zabraknie...