1. Ułóż sześciozdaniową historyjkę na dowolny temat. Wykorzystaj wszystkie wyrażenia i zwroty z podanych niżej tytułów filmów. Kolejność i formy gramatyczne tytułów moż-na zmieniać.

"Dzień Niepodległości", "Złodziej z Bagdadu", "Wirus", "Namiętności", "Nieugięci", "Re-akcja łańcuchowa", "Elektroniczny morderca", "Wystarczy być", "Ulice San Francisco", "Przystanek Alaska"

1 ........................................................................................................

2.........................................................................................................

3.........................................................................................................

4.........................................................................................................

5.........................................................................................................

6.........................................................................................................

2. Podany niżej tekst streść dwukrotnie. Za pierwszym razem w 30 słowach, za drugim razem użyj 15 słów. (Próby streszczeń możesz zrobić na osobnej kartce)

"Później mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od Bramy Powroźniczej. Szedł pieszo, a objuczonego konia prowadził za uzdę. Było późne popołudnie i kramy powroźni-ków i rymarzy były już zamknięte, a uliczka pusta. Było ciepło, a człowiek ten miał na sobie czarny płaszcz narzucony na ramiona. Zwracał uwagę.

Zatrzymał się przed gospodą "Stary Narakort", postał chwilę, posłuchał gwaru głosów. Gospoda, jak zwykle o tej porze, była pełna ludzi.

Nieznajomy nie wszedł do "Starego Narakortu". Pociągnął konia dalej, w dół uliczki. Tam była druga karczma, mniejsza, nazywała się "Pod Lisem". Tu było pusto. Karczma nie miała najlepszej sławy.

Karczmarz uniósł głowę znad beczki kiszonych ogórków i zmierzył gościa wzrokiem. Obcy, ciągle w płaszczu, stał przed szynkwasem sztywno, nieruchomo, milczał.

- Co podać?

- Piwa - odrzekł nieznajomy. Głos miał nieprzyjemny.

Karczmarz wytarł ręce o płócienny fartuch i napełnił gliniany kufel. Kufel był wyszczer-biony.

Nieznajomy nie był stary, ale włosy miał prawie zupełnie białe. Pod płaszczem nosił wy-tarty skórzany kubrak, sznurowany pod szyją i na ramionach. Kiedy ściągnął swój płaszcz, wszyscy zauważyli, że na pasie za plecami miał miecz."

A. Sapkowski "Ostatnie życzenie"

3. Odszukaj w tekście powtarzające się wyrazy i podkreśl je. Przepisz tekst i popraw, unikając powtórzeń:

STRACH

Noc była straszna. Za oknem strasznie wiał wiatr. Strasznie się bałem, bo wszędzie pano-wała straszna ciemność. Straszliwe odgłosy dochodziły zewsząd. Trząsłem się strasznie ze strachu. To była najstraszniejsza chwila w moim życiu. Do dzisiaj czuję straszne dreszcze, gdy przypomnę sobie tę straszną noc.

4. Podkreśl w podanym tekście wyrażenia i zwroty z wyrazem "kamień". Przepisz tekst monologu, podkreślone wyrażenia i zwroty zastąp innymi, ale tak, by sens tekstu nie zmienił się.

MONOLOG OŚMIOKLASISTY

Teoria bywa kamieniem u szyi żywego języka i literatury. Z drugiej strony warto pamiętać, że znajomość pewnych pojęć jest kamieniem węgielnym naszej wiedzy. Należy to rozumieć, mimo że czasem klniemy w żywe kamienie ślęcząc nad podręcznikiem do nauki o języku i zasypiamy w końcu kamiennym snem wyczerpani nudnymi definicjami. Lecz, co zrobić, gdy nasz nauczyciel ma serce z kamienia i wytrwale tropi każdy przejaw niewiedzy.

5. Przekształć podane zdania tak, żeby usunąć efekt humorystyczny. Jeśli potrzeba usuń wyraz lub popraw szyk zdania, lub jeszcze inaczej przeformułuj zdanie.

I. W tej chwili minął nas drugi wesoły kondukt.

II. Uratował chłopcu życie, które bawiło się na ulicy.

III. W tym domu mieszkał uczony aż do śmierci.

IV. Wszedł do pokoju i rzucił okiem na łóżko.

V. W sklepie było ciemno i dużo regałów.

VI. Michał Anioł rzeźbił ludzi nago.

6. Przepisz tekst i popraw go. Usuń błędy ortograficzne. Podziel tekst na zdania, zastosuj wielką literę, postaw brakujące znaki interpunkcyjne.

gżegoż powinien pamiętać że jesteśmy przyjaciółmi zaraz się tak obraża morze pójdę do niego i go pszeprosze nie właściwie mi się nie chce odeśle mnie spowrotem i powie że nie chcę mnie znać już ja wiem niby nie chcący ale potrafi dopiec dożywego nieżadko mam do-czynienia z jego chumorami a jak ma handrę to katastrofa gotowa sam rozwiązał bym ten problem gdybym wiedział że to ma sęs należało by z tym skończyć nie mam słów na tego chłopaka