Długi majowy weekend nie powinien nam kojarzyć się tylko z wypoczynkiem i grillowaniem, choć to niewątpliwie przyjemne. Związane z nim święta mają swoją ciekawą i burzliwą historię, którą warto znać. 1 Maja większości nieco starszych Polaków kojarzy się przede wszystkim z przymusowym uczestnictwie w pochodzie, świętem książki i kiełbaską na papierowej tacce. Wówczas mało kto wiedział, że Święto Pracy nie jest świętem socjalistycznym. W 1886 roku w Chicago miał miejsce strajk robotników, któremu zawdzięczamy między innymi ośmiogodzinny dzień pracy. Krwawo stłumiona...
Zupełnie inaczej wygląda historia 3 Maja. O kuluarach uchwalenia konstytucji pisaliśmy już . Świętem narodowym 3 Maja uchwalono dopiero 29 kwietnia 1919 w wolnej Polsce i obchodzono do 1946 roku. Władze socjalistyczne zniosły je oficjalne w 1951 roku. 3 Maja stało się zatem świętem "podziemnym", formą niezgody na socjalistyczną rzeczywistość. Przywrócono je oficjalnie ustawą z 6 kwietnia 1990 roku. Takie są niuanse historii. Dzisiaj cieszymy się długim, majowym weekendem, może bardziej refleksyjnie...