W ostatni piątek na lekcji wychowawczej w IIQ gościły nasze absolwentki Sandra Matuszak i Ania Zawadzka. Obie zajmują się dość niecodzienną działalnością charytatywną - Sandra prowadzi fundację "Pomoc z Polski" wspomagającą chorych na trąd w Indiach, Ania jest wolontariuszką ...

fundacji. Kilka lat temu Sandra gościła w Indiach u ojca Żelazka, założyciela- Karunalai -   organizacji dobroczynnej  w Puri (Indie). KARUNALAYA jest miejscem miłosierdzia dla ludzi dotkniętych przez trąd lub cierpiących z powodu zaniedbania leczenia tej choroby. Dlaczego warto pomóc? W Indiach trąd jest choroba utożsamianą z karą za grzechy, dlatego jest potrzebna pomoc z zewnątrz.

Dajemy Wam możliwość niesienia pomocy tym najbardziej potrzebującym. W Indiach żyje 7,6 mln ludzi chorych na trąd. Trąd jest całkowicie uleczalną chorobą, potrzeba tylko pieniędzy. Niestety, na trąd chorują najbiedniejsi, nie mają też możliwości zarobienia na siebie, bo żyją w zamkniętych gettach. Chcemy im tą możliwość dać, kupując RIKSZĘ. RIKSZA – w Indiach pełni rolę taksówki, z RIKSZY może wyżyć 1 rodzina.  Jej koszt wynosi 300$. Musimy  je uzbierać do 17.12.2008r. Wtedy Sandra jako przedstawicielka fundacji jedzie kolejny raz do Indii.

Uczniowie naszej klasy postanowili nie kupować sobie nic nawzajem   na gwiazdkę. Pieniądze, które chcieliśmy na nie przeznaczyć, oddamy na RIKSZĘ. Was również prosimy o wsparcie w tej formie. Niech święta przestaną mieć charakter czysto komercyjny – zróbmy coś dobrego. Jak  mówił Ojciec Żelazek (założyciel organizacji pomagającej trędowatym), „Nie trudno być dobrym, wystarczy tylko chcieć”.

W imieniu II Q

Żaneta Kaczan