Kolejne karty motorowerowe rozdane...
Dodane przez witold_gromadzki dnia 08/10/2008 14:43
To jest miejsce, które wszyscy znamy. Część z nas przejeżdża tam każdego dnia. Stałem tam wczoraj w wyjątkowo długim korku. Dziś wiem dlaczego: We wtorek, w godzinach popołudniowych na drodze nr 92 w Swarzędzu, w pobliżu skrzyżowania przy stacji BP doszło do tragicznego wypadku. Dwójka chłopców na skuterze wjechała pod koła jadącego mini busa. Jeden z chłopców zginął na miejscu, drugi licznymi obrażeniami, w stanie ciężkim przebywa w szpitalu. Do późnego wieczora, na drodze 92 - dawnej A2, tworzyły się gigantyczne korki na nitce z Poznania. (za epoznan.pl) Jeszcze komentarze internautów:~ : znam ich Mateusza mniej ale z Robertem nawet rozmawiałam pare razy szkoda go naprawde był wporzo w głowie sie nie mieści ze juz go nie ma :(((((
odpowiedz ~ : dla rodziny Mateusza wiary badzcie silni i trwajcie przy nim w modlitwie
odpowiedz ~ : Módlmy się zeby tylko Gucio dał rade...
Rozszerzona zawartość newsa
...
odpowiedz ~ktos : Widzialem ten wypadek.Masakra.Było ok 17.wracalem do domu ze strony Swarzędza na Poznan.Vw caddy uderzyl w nich czolowo.Wynioslo ich na 3-4 m w gorę.Poczatkowo myslalem ze to jakies flagi leca,jedna niebieska,druga biala.Niestety.Po samym uderzeniu z takiej wysokosci w asfalt juz bylo nieciekawie a gdzie moment uderzenia czolowego.ten jedeen chlopak chyba uderzyl tylem glowy bo lezal na plecach i pozniej jakas pani przewrocila go na bok.Drugi ubrany na bialo lezal glowa w dol przy krawezniku.Jeszcze do dzisiaj nie moge dojsc do siebie po tym widoku.Wspólczuje,naprawde wspolczuje rodzicom i rodzinie.
odpowiedz ~ : ja nie znam Gucia ani tego drugiego, ale mieszkałem w swarzędzu i wiem co to jest za wyjazd z nowej wsi, nie raz do czegoś tam dochodzi miejmy nadzieje, żeby chociasz ten Gucio przezył.
odpowiedz Garbi : Tak mniejmy nadzieje żeby ten Gucio przeżył i był z nami
odpowiedz ~ktos : Przepraszam,nie powinienem tego co widzialem opisywac ale kieruja mna caly czas emocje.Przeciez to byli mlodzi ludzie...
odpowiedz ~siostra mateusza : modlcie sie za niego,
odpowiedz ~Ika : Ja wlasnie wracalam z Poznania, była godzina 17ta, gdy stałam juz w korku pod Swarzedzem. Wypadek musial stac sie kilka minut wczesniej, nie bylo jeszcze policji, pogotowie dopiero jechało na sygnale. Makabryczny widok, jeden chlopak lezal na prawym pasie, a drugi przy chodniku na boku i jacys ludzie sadze pomagali mu. Mini bus caly przod mial strzaskany, z boku lezal kask.... wspołczuje bliskim tych chłopaków...