Całe szczęście, że dziś...
Dodane przez beata_szafranska dnia 11-05-2011 22:06:46
wszyscy doskonale wiedzieli jakie wydarzenie zwieńczy dzień dzisiejszy. Już od rana w szkole wrzało. Najpierw spora grupa artystów pod dowództwem pani prof. M. Danielewicz-Plucińskiej wyruszyła na spotkanie ze sztuką. Wtajemniczeni mówią, że próbowali zajrzeć do kieszeni Wincenta. Tymczasem uczniowie klasy 1a i 1b z niecierpliwością czekali na spotkanie z ratownikami WOPRu. W końcu grupa ratowników po pokonaniu ulicznych korków dotarła na miejsce i …

Treść rozszerzona

fachowo zabrała się o szkolenia naszej młodzieży. Co tam robili? Sami zobaczcie na zdjęciach.

Tymczasem… nasi niestrudzeni maturzyści zerkając na cudnie kwitnącego kasztana rozpoczęli kolejny egzamin. Próbowali rozgryźć mowę ojczystą naszych zachodnich sąsiadów zza Odry.

I wydawało się, że nie to już finał uczniowskich emocji, do chwili, gdy wybiła godzina 14.40, o której to uczniowie wszystkich klas wraz z wychowawcami szeroką ławą wyruszyli do „Wodnego Raju”. Po dotarciu na pływalnię nagrzane słońcem i strudzone marszem ciała szkolnej dziatwy z przyjemnością wskakiwały do chłodnej wody. Zawodnicy rywalizowali w klasycznych konkurencjach pływackich. Co niektórzy obserwatorzy odnieśli wrażenie niedosytu ilości rozegranych konkurencji. No cóż zawsze możemy to odrobić. Może już w najbliższą środę? Wyniki tych zawodów poznamy już wkrótce. A tutaj znajdziesz potwierdzenie dzisiejszych zmagań.