Festiwal rozmaitości ...
Dodane przez anna_bialobrzeska dnia 17/10/2011 08:51
"Bo ja się wcale nie chwalę, ja po prostu niestety mam talent ..." śpiewał przed laty  na festiwalu w Opolu Jerzy Stuhr. Nie sądzę, by to "niestety" było komentarzem do tego, co zobaczyliśmy w sobotę na I Szkolnym  Festiwalu Talentów. Co prawda, trema dała się we znaki niejednemu artyście, ale ujrzeć swoich uczniów i  swoich nauczycieli  w innych rolach niż na co dzień...
ZDJĘCIA Sˇ TUTAJ  i  TUTAJ

Rozszerzona zawartość newsa
... BEZCENNE. Działo się zatem sporo - występy sceniczne sowicie nagradzane brawami, wystawy prac - rzeźby, rękodzieła, malarstwa, fotografii, rozmaitych kolekcji,  instalacja z ludzkich ciał, pokazy filmów - długo by wymieniać. Warto było też zobaczyć inną niż  na co dzień szkołę, klasy zamienione w sale wystawiennicze, wyreżyserowane kolorami, rekwizytami, tlumnie odwiedzane przez zaproszonych gości.  W każdej unosił się zapach smakowitego jedzenia przygotowanego przez uczniów - palce lizać!
To ważne, byśmy widzieli w sobie indywidualności i umieli się razem bawić. Ja jestem pewna, że po I  przyjdzie czas na II, III - talentów w szkole nie zabraknie...