Emocji dziś nie zabrakło…
Dodane przez beata_szafranska dnia 19/11/2010 08:01
wszyscy przecież chcieli wygrać. Przygotowania do turnieju siatkówki spędzały sen z powiek nie tylko zawodnikom szlifującym swoją formę sportową, ale także trenerom i organizatorom rozgrywek. I w końcu nadszedł ten dzień. Jedni trafili z formą, inni nie. Jedni potrzebowali wsparcia terapeuty, inni dzielni sami stawiali czoło stresowi. O godzinie 8.20, na oficjalnym rozpoczęciu turnieju, uczestnicy rozgrywek starali zachować stoicki spokój. Dziesięć minut później…

Rozszerzona zawartość newsa
…”lokomotywa rywalizacji” ruszyła. Podczas sześciu rozegranych spotkań emocje  zawodników i kibiców zmieniały się w zależności od aktualnej sytuacji na boisku. Zawodnikom puszczały nerwy, a kibiców zawodziły „zdarte od dopingu gardła”. Ale …przecież sami tego chcieliśmy!! Klasyfikacja końcowa turnieju jest następująca: miejsce I  - Wściekłe Osy (3a), miejsce II – Waleczne Koty (2b), miejsce trzecie – Sprytne Pandy (1a), miejsce IV – Szalone Biedzony (2a), miejsce V – Czerwone Diabły (moi ulubieńcy 1b).
Gdybyśmy mieli klasyfikację na najlepsze spotkanie turnieju, z pewnością wygrałby mecz  Walecznych Kotów (2b) i Szalonych Biedron (2a). Naprawdę był świetny.

A co jeszcze się działo podczas tego dnia? Jeśli będziecie cierpliwi zobaczycie to sami przeglądając zdjęcia, które zostaną zamieszczone jeszcze w tym tygodniu...Oto one...