To właśnie wczoraj, 12 czerwca...
Dodane przez beata_szafranska dnia 13/06/2008 08:40

w bojowych nastrojach, choć nie pozbawieni obaw jak to będzie, wyruszyliśmy w godzinach popołudniowych do Kobylnicy, gdzie zaplanowaliśmy przeprowadzenie kilku gier i zabaw dla młodszych dzieci z domu dziecka. Nasze obawy nas opuściły, gdy tylko rozpoczęły się zawody. Był to początek fajnej zabawy dla obu stron. Klasa 1a powróciła do szkoły zmęczona, ale usatysfakcjonowana.